sobota, 10 września 2016

Bardzo głodna gąsienica... , czyli cykl rozwoju motyla



      Przez chwilę mieszkała u nas bardzo głodna gąsienica, i to nie ta Erica Carla... (ta mieszka cały czas)

      A zaczęło się od tej przesyłki:





      Hodowaliście kiedyś gąsienicę?  Opędzlowała nam dużą pokrzywę. Była naprawdę bardzo żarłoczna. Gdy była całkowita cisza, dało się słyszeć ciamkanie :)





      A mowa o gąsienicy, którą zamówiliśmy sobie z fermy motyli. Obserwowaliśmy, jak jadła, jak wiła kokon. A na koniec było nam dane zobaczyć piękną rusałkę pokrzywnik. Miki, Filip a nawet Kacper byli bardzo zainteresowani gąsieniczką. Fenomenalna lekcja cyklu rozwoju motyla :). Polecamy takie lekcje!!!

     Zdjęcie małej gąsieniczki może umieszczę później (jak znajdę kartę pamięci ;)).

     A tu tłusta gąsienica:






Przywdziała kokon:










A tutaj nasza rusałka pokrzywnik suszy sobie skrzydła:


                                             







P. S. Zdjęcia były robione pożyczonym aparatem, stąd takie "rozmyte".

4 komentarze:

  1. Proszę o namiary gdzie można kupić gąsienicę pazia? Nam udało się "przepoczwarzyć" trociniarkę znalezioną w sosnowym lesie.Ale to jest ćma, dzieci teraz by chciały "kolorowego" motyla:) Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://farmamotyli.pl/ :)

      Usuń
    2. Nie jestem pewna, ale z zakupem gąsienic trzeba będzie poczekać do sezonu.

      Usuń
  2. http://www.pikinini.pl my mielismy z tąd

    OdpowiedzUsuń