Co zrobić, żeby nasz mały zajączek przybiegał do nas z książką, gdy my jeszcze śpimy :)? Jak sprawić, by nasz umiejący czytać starszak wybrał książkę zamiast komputera?
Zostałam kiedyś zapytana, co zrobić, by nastolatek zechciał zacząć czytać książki? Pierwsza myśl, która mi się nasunęła, to przecież trzeba było zacząć od kołyski, że z mlekiemmatki, wtedy nie byłoby problemu... czym skorupka nasiąknie... Ale! potraktowałam to jako wyzwanie... spróbujcie doczytać do końca, to zobaczycie, jakiej rady udzieliłam :). środa, 19 października 2016
niedziela, 16 października 2016
Bity inteligencji
Czy wiesz, że każde dziecko posiada pamięć fotograficzną, która nierozwijana zanika między trzecim a szóstym rokiem życia? Najprostszym sposobem na rozwijanie pamięci fotograficznej są bity informacji/inteligencji. Nie zajmują dużo czasu, a są świetną zabawą dla dziecka i rodzica.
Wiedzę encyklopedyczną można dziecku podawać w sposób prosty i przyjemny, dzięki czemu w mózgu stworzy się siatka wiedzy. Możemy dziecku podawać informacje ze świata muzyki, malarstwa, chemii, geografii, biologii i co nam tylko przyjdzie do głowy. Na prezentację nadeje się każdy temat, który może być przedstawiony za pomocą krótkich informacji. Swojego czasu Filip z Mikołajem ciągle oglądali układ pokarmowy. Aktualnie Kacpra nic nie interesuje tylko ptaki :).
Informacja, którą podaje się dziecku powinna być maksymalnie skrócona. Nie możemy pokazywać na jednym slajdzie dwóch np.gatunków ryb. Poszukajmy zdjęcia, na którym jest jeden gatunek. Opis też powinien być podstawowy, maksymalnie skrócony - słowo lub dwa. Nie może to być całe zdanie. Dobrze jest zacząćod tego, co zaciekawi dziecko, czym się interesuje. W przypadku maluszków temat jest dowolny. Potem dziecko samo da znać, co chce oglądać. Slajdy pokazujemy bardzo szybko, tyle ile potrzebujemy czasu na przeczytanie. Nie można się zatrzymywać i opowiadać o zdjęciu, bo zanudzimy dziecko.
Później po wprowadzeniu takich bitów informacji możemy tworzyć i przekazywać dziecku programy wiedzy, o czym będzie innym razem.
A tu Kacperek i bity informacji:
piątek, 7 października 2016
II Europejskie Dni Ptaków
Europejskie Dni Ptaków to coroczna impreza organizowana w pierwszy
weekend października, podczas której krajowi partnerzy światowej
federacji BirdLife International (w Polsce – Ogólnopolskie Towarzystwo
Ochrony Ptaków - OTOP) pragną zwrócić uwagę ludzi na jeden z
największych spektakli w świecie przyrody – jesienną wędrówkę ptaków.
W pierwszą sobotę i niedzielę października w całej Polsce
wolontariusze OTOP zapraszają do udziału w bezpłatnych wycieczkach, w
trakcie których wszyscy wspólnie obserwują i liczą ptaki, a przewodnicy
dzielą się z uczestnikami swoją wiedzą. Wyniki za pośrednictwem
specjalnego formularza trafiają do centrali OTOP, a stamtąd do
europejskiego koordynatora. (http://otop.org.pl/obserwacje/wlacz-sie/europejskie-dni-ptakow/)
I my w tym roku wzięliśmy udział (to znaczy mama i Mikołaj z racji tego, że trzeba byłu bardzo wcześnie wstać). Pogoda była przepiękna. Wspaniale spędzony czas :) Poznaliśmy ludzi z pasją, przyrodników, którzy mają ogromną wiedzę i się nią dzielą. Miedzy innymi dowiedzieliśmy się, że u sikorek bogatek występuje dymorfizm płciowy i wiemy, jak odróżnić samiczkę od samca. Miki zachwycił się myszołowem, widzieliśmy tropy lisa, borsuka i jelenia.
Podczas spaceru pojawiło się aż 21 gatunków: sikora czubatka, sikora modra, sikora
czarnogłówka, sikora uboga, mysikrólik, łabędź niemy, kaczka krzyżówka,
gęś gęgawa, dzięcioł duży, pierwiosnek, potrzos, mazurek, kowalik,
sroka, myszołów, sójka, czapla siwa, trznadel, grzywacz, sierpówka,
zięba.
A byliśmy o tu: https://www.facebook.com/SielankaRaciaz/photos/a.455839967820987.104136.176940089044311/1230934030311573/?type=3&theater
Subskrybuj:
Posty (Atom)